O rejestrach medycznych mówi się ostatnimi czasy coraz więcej. I nie bez powodu. Nie stworzono przecież lepszej bazy medycznych danych – skuteczniej, sprawniej i rzetelniej gromadzącej informacje z zakresu badań klinicznych testujących oddziaływanie leków i terapii, czy wiedzę o przebiegu i obszarach występowania poszczególnych chorób. Warto się zastanowić, jakie ustawy i dyrektywy regulują funkcjonowanie rejestrów medycznych.
Ustawa o ochronie danych osobowych w kontekście REJESTRÓW MEDYCZNYCH
W roku 1997 zatwierdzono w Polsce Ustawę o ochronie danych osobowych, w której zapisano, iż o tym, czy informacje medyczne mają zostać upowszechnione, czy też nie, decyduje pacjent. Ustawa była odpowiedzią na podobną w formie Dyrektywę, jaką Parlament Europejski przygotował w październiku 1995 roku. Wiek XXI przyniósł ze sobą wiele nowych wyzwań – również prawodawczych. Informacja – szybkość jej gromadzenia i sprawność przekazu – stała się tym, co najważniejsze. To w relacji z nią zaczęło się kształtować większość najistotniejszych społecznych zjawisk. Legislacja nie mogła zostać w tyle. Dane zbierane w medyczne rejestry należało co prawda zabezpieczyć, jednak równie istotne stało się ich niezakłócone gromadzenie i sprawne udostępnianie do celów badawczo-naukowych oraz po to, by system opieki zdrowotnej, wkroczywszy w epokę cyfryzacji, mógł się rozwijać. Ustawa z 28 kwietnia 2011 roku, której przedmiotem był system informacji rozpatrywany w kontekście ochrony zdrowia, decydowanie o rejestrach medycznych i zbieranej w nich wiedzy przekazała Ministrowi Zdrowia. Teraz to on nadzoruje powstawanie nowych rejestrów medycznych i za pomocą wydawanych przez siebie rozporządzeń zawiaduje znajdującymi się w nich informacjami.
REJESTRY MEDYCZNE w Polsce i w krajach unijnych
Przykład krajów o rozwiniętych systemach rejestrów medycznych i dużej ich liczbie pokazuje, jak wiele korzyści owe bazy danych przynoszą społeczeństwu i jak bardzo podnoszą jego świadomość zdrowotną. Sprzyjają epidemiologii, poprawiają jakość oraz zwiększają zakres i dostępność świadczonych przez ochronę zdrowia usług. Jeszcze parę lat temu w Polsce można było mówić o kliku zaledwie rejestrach medycznych zatwierdzonych przez Ministerstwo Zdrowia, podczas gdy na przykład Dania posiadała ich już 60. Na szczęście jednak sytuacja okazała się dynamiczna i mimo, iż tworzenie rejestrów medycznych jest kosztowne, z roku na rok powstają w naszym kraju nowe.